Drzonków na piątkę
Zakończyły się już Mistrzostwa Europy w pięcioboju nowoczesnym, które zostały rozegrane w Drzonkowie.
Ta niezwykle prestiżowa impreza trwała siedem dni i przyniosła moc atrakcji oraz wiele sportowych emocji. Nas, jako kibiców, interesują najbardziej osiągnięcia naszych reprezentantów. Jak zatem na tle innych krajów wypadliśmy, walcząc na „własnym podwórku”? Zacznijmy od początku.
Pierwszego dnia rywalizacji, do finału zakwalifikowali się Bartosz Majewski (4544 pkt.) oraz Szymon Staśkiewicz (4544 pkt.). Dzień następny okazał się pechowy dla naszych zawodników, którym nie udało się zdobyć ani jednego punktu. Tego samego dnia, miały również miejsce zmagania sztafet. Na podium znaleźli się przedstawiciele Francji, Czech i Wielkiej Brytanii. Piątego dnia zawodniczki walczyły indywidualnie. Wśród Polek, najlepsza okazała się Oktawia Nowacka, która zajęła 13. pozycję. Dalej były Katarzyna Wójcik (24 miejsce), Aleksandra Skarżyńska (27 miejsce). Jak się potem okazało, w rywalizacji mężczyzn 6. dnia, dominowali reprezentanci Węgier. Polacy zajęli miejsca 13. i 15. (kolejno Bartosz Majewski i Szymon Staśkiewicz). W sztafecie mieszanej, nasza para Szymon Staśkiewicz, Katarzyna Wójcik. Zawody wygrali Tereshchuk Viktoriya, Tymoshchenko z Ukrainy.
Mistrzostwa Europy w Drzonkowie już za nami. Organizatorzy mogą zaliczyć zawody do udanych i potraktować jako sprawdzian generalny przed przyszłorocznymi Mistrzostwami Świata, które również odbędą się w Polsce.
Dominika Maciejewska